Forum Ziomki z 2d Strona Główna
->
Smieszne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin
----------------
Regulamin
Szkola
----------------
Plan
Zadania
Ciekawostki ze szkoly
Na Loozie ^.^
----------------
Smieszne
Hydepark
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
darka
Wysłany: Czw 19:56, 05 Paź 2006
Temat postu:
Na bezludnej wyspie znalazł się facet, pies i świnia. No i mieszkali sobie tak razem przez rok, wreszcie facet odczuwając nieprzeparty zew natury postanowił dobrać się do świni. Ale co się do niej zabierał, to pies go gryzie w d**ę...
Nic nie pomogło przekonywanie psa, że chyba lepiej ze świnią, jak z psem... Aż pewnej nocy usłyszał facet krzyk kobiety. Przybiegł na plażę i w ostatniej chwili uratował całkiem, całkiem babeczkę. Ona mówi:
- Ponieważ mnie uratowałeś, zrobię dla ciebie wszystko.
- Dobra, weź tego psa i idź z nim na spacer.
darka
Wysłany: Czw 19:45, 05 Paź 2006
Temat postu:
Niedźwiedź był strasznym pijakiem i wszystkie pieniądze przepijał. Natomiast zajączek był prawym zwierzakiem. Pewnego razu niedźwiedź widzi zajączka jadącego Fiatem 126 i pyta:
- Skąd to masz?
- Jak się oszczędza to się ma!
Na drugi dzień zajączek jedzie Polonezem Caro i mijając zalanego niedźwiedzia woła:
- Jak się oszczędza to się ma!
Na trzeci dzień zajączek idzie do sklepu, przechodzi przez ulicę, a tu wprost na niego jedzie Porsche 911. Samochód hamuje z piskiem opon, wysiada zalany, jak zwykle, niedźwiedź i mówi:
- Jak się sprzeda butelki to się ma!
sowa
Wysłany: Czw 17:05, 05 Paź 2006
Temat postu:
lachu ja mam cos lepszego.
Bolek i lolek wpadli do kanalu i koniec kawalu <lol2>
dobre!! nie??
SYSTEM!!!(ślepy)
Wysłany: Czw 16:58, 05 Paź 2006
Temat postu:
hahahahahahahah buahahahahahah ale ubaw.
chlopaki dajecie czadu-)kon by sie usmial....
Przemo
Wysłany: Czw 15:55, 05 Paź 2006
Temat postu:
Zamiast poczekac na poród Chuck Norris otworzył sobie droge na ten swiat z półobrotu Piec minut po przyjsciu na swiat zapuscił brode
Przemo
Wysłany: Czw 15:54, 05 Paź 2006
Temat postu:
Zamiast poczekac na poród Chuck Norris otworzył sobie droge na ten swiat z półobrotu Piec minut po przyjsciu na swiat zapuscił brode
SYSTEM!!!(ślepy)
Wysłany: Czw 14:54, 05 Paź 2006
Temat postu:
Przemol co ci sie pojebalo bo zes 2 razy to samo napisal .
Przemo
Wysłany: Śro 22:18, 04 Paź 2006
Temat postu:
Pani zadała zadanie domowe. Temat brzmiał: "Co to jest tragedia?". Chuck przychodzi do domu i mówi do taty:
-Tato pani nam zadała wypracowanie, mamy napisać: co to jest tragedia!
-Dobrze synu, siadaj, pisz: "Tragedia... w domu nie ma ani kropli wódki"
Przemo
Wysłany: Śro 22:17, 04 Paź 2006
Temat postu:
Pani zadała zadanie domowe. Temat brzmiał: "Co to jest tragedia?". Chuck przychodzi do domu i mówi do taty:
-Tato pani nam zadała wypracowanie, mamy napisać: co to jest tragedia!
-Dobrze synu, siadaj, pisz: "Tragedia... w domu nie ma ani kropli wódki"
korczasek
Wysłany: Śro 10:22, 04 Paź 2006
Temat postu: Kawaly
1.
W domu wariatów salowy widzi jednego z pacjentów,który biega po korytarzu udając samochód.
- Co pan robi panie Marianie?
- A właśnie jadę do Gdańska.
Salowy poszedł dalej, wszedł do pokoju Mariana, żeby zmienić pościel i widzi jego współlokatora mastrubującego się na łóżku.
- Co pan wyprawia?
- Ciii, Marian pojechał do Gdańska, a ja posuwam jego żonę.
2.
Przychodzi facet do sklepu i mówi:
-Poproszę kondona na huja.
-Proszę powiedzieć ładniej.
-Poproszę prezerwatywę na kutasa.
-Proszę powiedzieć ładniej.
Facet wyłorzył kutasa na ladę i mówi:
Poproszę garniturek dla tego pana.
3.
Przychodzi garbata babcia do lekaza a lekarz na to : nie musi sie pani tak czaic
4.
Blądynka na stacji bęzynowej zatrzasneła kluczyki w samochodzie. Idzie do kasy i mówi.
- Moge prosić o jakiś drucik bo zatrzasnełam kluczyki w samochodzie.
- Prosze
Po pewnym czasie do kasy podchodzi męszczyzan i mówi.
- Widział pan te blądynke co próbuje przez szpare wyciągnąć kluczyki z samochodu, które zatszasneła w samochodzie?
- Nie. Ale to nie taka blądynka.
- Tak a w środku siedzi druga i mówi w prawo, w bok , do góry.
5.
Cztery blondynki grają w pokera:
Pierwsza mówi-pas, druga mówi-pas, trzecia mówi- dzwonek, a czwarta-idę otworzyć
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Illusion template v.1.0.2 © Jasidog.com
Regulamin